Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

O mnie

Moje zdjęcie
Poland
Mamusia wspaniałej córci, wdowa po najukochańszym mężu, kobieta o bardzo wrażliwym sercu [co wcale nie jest zaletą ] :(

TRANSLATE



Najczęściej wyświetlane

czwartek, 1 stycznia 2015

Apogeum marzeń


      Apogeum marzeń

Piękny dzień... Ełk...wielka scena i ja,
Czuję jak serce cichutko gra,
Trzęsę się z tremy, drżą mi kolana,
Zimnym potem cała oblana.
Na scenę jakiś Pan wychodzi i mnie zapowiada,
Że jestem młodą artystką - On o mnie gada.
Takiego obrotu spraw nawet w moich snach nie było,
Dajcie mi chwilę, bo serce do gardła podskoczyło.
Ale tu chwili nawet nie ma,
Poukładany harmonogram przedstawienia.
Więc idę, pokonam swój strach,
Wyłożę te wiersze jak kawę na ławę - " TRACH" !!!
Gasną światła na widowni i tylko mnie oświetlili
Nie widzę twarzy ludzi - czym mnie ośmielili.
Ciężki oddech do mikrofonu, poniósł echo po sali,
Słyszę, że wszyscy się roześmiali.
Spuściłam powietrze, uszedł strach i emocje,                   
Zaczynam dzisiaj swoją promocję.
Mówię o drodze życia, o Bogu i radości,
O sobie samej i do męża miłości.
Cytuję moje wiersze,wszystko co napisałam,
Opowiadam szczerze co w danej chwili w sercu miałam.           
Choć długo mówiłam, minęło szybciutko,
Później ktoś nawet powiedział: " Za krótko"
Schodzę ze sceny, światła się zapalają,
A jakieś dziewczyny po autograf podbiegają,
O matko kochana - ja nie jakaś celebrytka,
Nie chcę rozdawać autografów i być płytka.
Ale podpisuję karteczki z życzliwości,              
Dziewczynom to sprawia dużo radości.
Mój Boże - nie chcę wyglądać na dziwoląga,
Ale mój szok apogeum osiąga.
Podchodzi do mnie młoda kobieta
I mówi ,że moja wrażliwość to nieziemska zaleta.
Przedstawia się i mówi,że jest z Radia 5
I że na wywiad ma ze mną chęć.
I cóż ja jej powiedzieć mam,
No ... lubię być z wierszem sam na sam.
Kobieta mnie pyta skąd jestem i ile mam lat?
Skąd w tak młodej osobie tak bogato opisany świat?   
Pyta czy planuję tomiku wydanie?
Że na taką szczerość jest zapotrzebowanie.
Mówię: " Proszę Pani, Bóg do każdego przychodzi,
W każdym sercu prędzej czy później się rodzi,
Rozdaje talenty jakie Jego uznanie,
Do nas należy ich dostrzeganie.
Jeśli zamkniemy swojego serca oczy,
Bóg do naszego życia nigdy nie wkroczy.
Nie wolno patrzeć, że ktoś z nas drwi,
Otworzyć trzeba Jemu gdy puka do serca drzwi.
A wtedy serce z miłości oszaleje,
On radością człowieka zaleje.
Nigdy nie będę wstydzić się Boga,
Bo to najpiękniejsza w życiu droga.
Zostawiam już Panią i idę do mojej krainy,
W oddali sali widzę uśmiechy rodziny.
Mój mąż i córka na mnie czekają,
Duma i radość ich rozpierają.
Mąż mnie przytula i chwali,
Słychać oklaski na sali.
Boże jak Ty spełniasz marzenia - ponad wyobrażenie,
Jak ja Cię kocham szalenie.
Dziękuję Ci za ten piękny dzień.
A teraz znów zgaszę światło i usunę się w cień,
Bóg natchnienie znów da mi,
Cały ten dzień opisać rymami.
Ten jeden dzień mi wystarczy - niech mi w duszy gra,
Piękny dzień...Ełk...wielka scena i ja.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z przyjemnością zapoznam się z Twoją opinią na każdy temat, choć nie obiecuję Ci, że z nią się zgodzę :) Pozdrawiam