Dziś obudziłam się ze słowami piosenki :) Nie mogę przestać nucić <3
Blog poświęcony moim skromnym wierszom.Wiele tych zapisanych zeszytów się nazbierało.Więc mogą się przewijać wiersze z czasów,kiedy mój mąż jeszcze żył,albo z czasów kiedy miałam "naście"lat.To jest dla mnie właśnie ten czas,kiedy ..."Twoja krytyka mnie nie dotyka".Aby zgłębić całą treść wystarczy czytać po kolei a na dole strony klikać "Starsze posty".e-mail emilcia022@wp.pl ,chętnie zapoznam się z Twoją opinią, choć nie koniecznie się z nią zgodzę ;) Formularz kontaktowy masz poniżej :)
Formularz kontaktowy
O mnie
- Emilia
- Poland
- Mamusia wspaniałej córci, wdowa po najukochańszym mężu, kobieta o bardzo wrażliwym sercu [co wcale nie jest zaletą ] :(
Różności
TRANSLATE
Archiwum bloga ▼
-
▼
2016
(56)
- ► października (2)
Najczęściej wyświetlane
-
Chociaż Mikołaj z usposobienia jest troszkę inny ..( ale w końcu jesteśmy różni i to Nasz Bóg pięknie wymyślił :) ) , chociaż nie jestem jak...
-
Między Bogiem a prawdą Nie mów, że nic nie dostałeś od Boga, Usiądź i pomyśl jaka była Twoja droga. Popatrz na ręce,które masz...
-
Dobro największe Pomyśl o chwilach kiedy się nad kimś ulitowałeś, pomyśl kiedy z litości komuś coś dawałeś, pomyśl o chwili kiedy...
-
Nie ważne Nie ważne co w życiu osiągnąłeś, Ważne czy wszystkie łaski od Boga przyjąłeś, Czy Go w sercu wysłuchałeś, Czy ...
-
Na prawdę polecam te wszystkie świadectwa. Nie oceniaj czegoś z czym nie miałeś do czynie...
-
Wklejam też komentarz z jednego z portali , który też być może coś uświadamia ... " Dziwi mnie to całe zamieszania wokół rekol...
-
Mój codzienny krzyż samotności (każdy ma swój...) Klękam do modlitwy - zamykam oczy, ...
-
Muszę tu po fakcie dorzucić słowo , bo nie pomyślałabym, że wiersz może być zinterpretowany nie tak jak powinien. Jeśli chodzi o sprawę wiar...
-
Odpowiedź mojej siostry na moje załamanie ... Bardzo jej dziękuję za te słowa .... czasem wystarczy, że ktoś właśnie powie ( napisze ) te...
-
Nieśmy dobro zawsze i wszędzie bez względu na opinię innych. Bez względu na spojrzenia innych. To nie Ci inni nas osądzą :) A pamiętać też t...
środa, 20 stycznia 2016
Ten cudowny stan radości ... niezwykłej radości :)
Dziś obudziłam się ze słowami piosenki :) Nie mogę przestać nucić <3
piątek, 15 stycznia 2016
Twoja dłoń
Rozmyślałam ostatnimi czasy kiedy Ty mnie dotknąłeś.
Kiedy tak dobrze poznałam Cię, kiedy na mej drodze stanąłeś.
Czy to przyszło tak spokojnie jak poranek co otwiera oczy,
Czy może nagle jak skoczek co z wysoka skoczy?
Kiedy Cię tak pokochałam mój Panie, co mi miłością serce zalałeś?
Że też do takiej małej mnie przyjść zechciałeś?
Rozmyślałam o tym, kiedy to się stało...
Że serce moje tak z miłości do Ciebie oszalało...
I mignął mi moment przed oczami,
Kiedy to byliśmy zupełnie sami.
Wołałam do Ciebie pewnej ,ciemnej nocy.
W nikim wtedy nie miałam pomocy.
Pamiętam jak łzy moje o ziemię się rozpadały,
A serce i myśli Ciebie wołały.
Szłam sama , a dookoła ciemno,
Już wtedy byłeś ze mną.
Choć wtedy jeszcze tego nie wiedziałam,
marny los przeklinałam.
Słuchałeś w milczeniu i przykro Ci było,
bo w moim życiu wiele rzeczy nie tak się potoczyło.
Ambitna, mała dziewczynka za dużo ludzkich słów do serca wzięła,
W ogniu wątpliwości własnej wartości stanęła.
Szukałam wtedy drogi do Ciebie,
obwiniałam o wszystko,że spokojnie siedzisz tam w Niebie.
Wiem Panie, że wtedy już mi rękę podałeś,
bo potem już mi to udowadniałeś.
Postawiłeś mi na drodze anioła, co na imię Mariusz miał,
On za Twoim pozwoleniem wszystko dać mi chciał.
Dałeś aniołka nam malutkiego,
co przyniósł nam na świat kawałek Raju Niebieskiego.
W Jej oczkach miłość całą odkryliśmy,
choć nie raz się sprzeczaliśmy.
Kochany Stwórco jak Ci dziękować,
Jakie modlitwy Ci podarować?
Po drodze życia tyle cudownych zdarzeń,
oprócz jeszcze jednego nie mam marzeń!!!
Bo każde spełniasz po modlitwie mojej,
nie potrafię opisać miłości Twojej!!!
O jedno jeszcze proszę wytrwale,
o jedno Cię proszę Panie stale.
I wiem, że " się stanie" tylko czasu na to trzeba,
ześlesz to zdrowie , szacunek i miłość wprost z Nieba.
Otworzysz oczy i serca, zło przegonisz,
bo nad tym złem też łzy swoje ronisz.
Poczekam Panie, nie brak mi siły,
z Tobą wszystko możliwe jest Boże mój miły!!!
Wiem Panie,że się skarżyłam,
kiedy w rozpaczy i bólu męża straciłam.
Wiem Panie,że do Ciebie krzyczałam,
Zrozum .... po ludzku nie pojmowałam.
Nie rozumiałam dlaczego mi Go odbierasz Panie
i czy ma sens jakiś, to zabranie.
Ale teraz wiem,że znów mi coś dałeś,
najsilniejszego Stróża podarowałeś.
Dziękuję Ci Zbawco za Jego ziemskie lata,
Dziękować Ci będę za wszystko do końca świata.
Pamiętam jak o szkołę się modliłam,
Kiedy to przez błędy ją zaprzepaściłam.
Nie było miejsc , zamknięte listy - modli się Emila,
" Przyjęta Pani" - nie minęła chwila.
Pamiętam Prawo Jazdy - i brak wiary,że się uda,
Modlitwa! - ZDANE !!! Warto wierzyć w cuda!!!
O pracę gorąco się modliłam,
mam pracę ... dzięki Tobie ją zdobyłam.
A kiedy dajesz mi krzyż, a ja Go przyjmuję,
za chwilę radość we mnie króluje.
Nie czuję bólu, choć ciężkie te krzyże,
bo wiem,że przez nie do Ciebie się zbliżę.
Ty pokazałeś,że aby wejść do Nieba,
krzyż ciężki nieść trzeba.
Więc cierpienia wszystkie pokornie przyjmuję,
bo cierpiąc - bardziej jeszcze Ciebie czuję.
Potem mi wynagradzasz wszystko radością,
choć nie mam nic wspólnego z doskonałością.
Przyjmuję oszczerstwa i pomówienia,
czasem pełne mojego rozgoryczenia.
Przyjmuję odwracanie się ludzi,
bo wierzę,że Pan ich serca obudzi.
Przyjmuję cierpienia dnia codziennego,
bo za chwilę czeka coś lepszego.
Przyjmuję brak blisko osób kochanych,
Oziębłość serc ... i oczu pozamykanych.
Przyjmuję wszystko !!! Wszystko co mi dasz,
choć nie wiem co tam jeszcze dla mnie w prezencie masz.
Czy ból mnie czeka i łzy słone,
czy serce moje uszczęśliwione.
Nie ważne Panie - bo Ty decydujesz...
Ty nad moim skromnym życiem pieczę sprawujesz.
Wczoraj spełniłeś kolejne marzenie,
Dziękuję po stokroć, kocham Cię szalenie !!!
Dziś znów się coś udało o czym wiemy oboje,
niepojęte Panie są dary Twoje!!!
I choć na ludziach nigdy mi nie zależało,
Twoje miłosierne serce tylu życzliwych ludzi mi teraz dało.
No i jakże nie mówić o Tobie ?Nie świadczyć o Twojej miłości?
Kiedy w serce wlewasz tyle radości ...
Kocham różaniec, koronkę do Miłosierdzia Bożego,
Kocham też litanię do Serca Twojego.
Kocham wszystkie pieśni co cześć Ci oddają,
które grzechy Ci wynagradzają.
Modlę się Panie za tych co mnie nienawidzą,
modlę się za tych co ze mnie szydzą.
Modlę się za zmarłych i żyjących,
za tych dobrych i w grzechu trwających.
Mam w nosie ten świat, bo On się zakończy,
A z Twoją miłością nic nie rozłączy.
Trzymaj mnie Panie i prowadź do siebie....
Tak bardzo Panie chcę być kiedyś w Niebie!!!
Wystarczy jedno Twoje Słowo
i każdy człowiek może żyć na nowo.
Bo Bogiem było Słowo i przez Nie wszystko się stało,
Panie spraw by więcej ludzi o tym rozmyślało !!!
Prowadź do Siebie każdego człowieka,
Idź teraz do tego, co jak ja kiedyś ...sam w ciemnej nocy Cię czeka.
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Krzyż
...i choć jest ciężki.... i przygniata.... paradoksalnie ... podnoszę Go z siłą i uśmiechem... z miłością ... <3
Wyrywkowy tekst utworu :
" Wstaje nowy dzień, choć to samo słońce,
Mamy nowy cel, choć tą samą drogę,
Śmiał się cały kraj, gdy szukałem drogi,
Opluli mi twarz, umyłem im nogi,
Ja muszę iść do nieba, muszę widzieć drogę,
Słyszeć głosy serca, pojednać się z Bogiem,
Muszę zgiąć kolana, żeby powstać z kolan,
Ojcze, gdzie odwaga, dla twojego wojska.
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
(...)
Bóg nie pozwoli z siebie kpić, wiesz?
Zapomnieliście o śmierci na śmierć?
(...)
Jest czas na powagę i refleksję, ja cię nie zbawię, bo chcę zbawić siebie,
Nie wiem ile jeszcze będę zamieszkiwał Ziemię, ale póki tu jestem,
Będę upominał ciebie, nie wiesz,
Co się z tobą dzieje, bo nie żyjesz,
Nie wiesz i nie dowiesz się, póki nie wyjdziesz,
Z cienia, zaćmił cię grzech i uśmierca,
Mami cię szatan kłamca i morderca,
Zło, ile jeszcze będziesz jemu służył?
Zło, nie możesz wytrzymać małej próby,
Zło, zabija codziennie wielu ludzi,
Zło nie widzisz wokoło tej pustki?
Głód i hazard, ból i sława, śmierć i wojna, dzieci w koszach,
Gniew i postrach, gender w szkołach, syf w kościołach,
Wszystko woła to o pomstę do nieba, apokalipsa się wypełnia,
Ile trzeba?
Żebyś opanował się i przestał,
Niszczyć, to co zbudowali twoi bliscy,
Matka, Ojciec, wracaj proszę,
Zawsze jest czas, byś nawrócił się na dobrą drogę "
Wyrywkowy tekst utworu :
" Wstaje nowy dzień, choć to samo słońce,
Mamy nowy cel, choć tą samą drogę,
Śmiał się cały kraj, gdy szukałem drogi,
Opluli mi twarz, umyłem im nogi,
Ja muszę iść do nieba, muszę widzieć drogę,
Słyszeć głosy serca, pojednać się z Bogiem,
Muszę zgiąć kolana, żeby powstać z kolan,
Ojcze, gdzie odwaga, dla twojego wojska.
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
Ja muszę nieść krzyż, krzyż, krzycz!
(...)
Bóg nie pozwoli z siebie kpić, wiesz?
Zapomnieliście o śmierci na śmierć?
(...)
Jest czas na powagę i refleksję, ja cię nie zbawię, bo chcę zbawić siebie,
Nie wiem ile jeszcze będę zamieszkiwał Ziemię, ale póki tu jestem,
Będę upominał ciebie, nie wiesz,
Co się z tobą dzieje, bo nie żyjesz,
Nie wiesz i nie dowiesz się, póki nie wyjdziesz,
Z cienia, zaćmił cię grzech i uśmierca,
Mami cię szatan kłamca i morderca,
Zło, ile jeszcze będziesz jemu służył?
Zło, nie możesz wytrzymać małej próby,
Zło, zabija codziennie wielu ludzi,
Zło nie widzisz wokoło tej pustki?
Głód i hazard, ból i sława, śmierć i wojna, dzieci w koszach,
Gniew i postrach, gender w szkołach, syf w kościołach,
Wszystko woła to o pomstę do nieba, apokalipsa się wypełnia,
Ile trzeba?
Żebyś opanował się i przestał,
Niszczyć, to co zbudowali twoi bliscy,
Matka, Ojciec, wracaj proszę,
Zawsze jest czas, byś nawrócił się na dobrą drogę "
Subskrybuj:
Posty (Atom)