Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

O mnie

Moje zdjęcie
Poland
Mamusia wspaniałej córci, wdowa po najukochańszym mężu, kobieta o bardzo wrażliwym sercu [co wcale nie jest zaletą ] :(

TRANSLATE



Najczęściej wyświetlane

czwartek, 12 października 2017

< 3

Znam odpowiedzi na niektóre pytania,
nie żądam na wszystkie odpowiedzi.
Lecz dziwne są te Boże rozdania,
Boże co w Twojej Boskiej głowie siedzi?
Przecież masz serce wielkie i gorejące,
Dlaczego nas doświadczasz wciąż?
Dlaczego tych kłód pod nogi tysiące?
Dlaczego ciągle zwodzi pradawny wąż ?
Przecież płaczesz kiedy cierpimy...
Przecież boli Cię gdy upadamy
Kiedy czas swój na ziemi bezwiednie trwonimy,
Gdy w rozpaczach i smutkach się pogrążamy.
Co dzień spotykam mnóstwo ludzi,
a każdy człowiek inny...
Każdy z czymś tam w życiu się trudzi,
każdy w czymś tam czuje się winny...
Pomóc każdemu - największe marzenie,
choć wiem,że naiwnie brzmi.
Przy każdym człowieku- takie mnie męczy pragnienie,
przed każdym otworzyć serca drzwi.
Jeśli ja zwykły człek, który często pada z nóg,
takie mam pragnienia....
o ile bardziej chce naszego dobra Bóg
ile On niepostrzeżenie w naszym życiu zmienia.
Dziękuję Ci Ojcze za każdy dzień,
nawet za te , których nie rozumiem.
Co tylko chcesz w moim życiu zmień,
nawet kiedy pojąć Twych zmian nie umiem.
Prowadź Swą drogą do Swego Nieba,
więcej mi w życiu nie trzeba.
Wszystko co sama zaplanuję,
obracasz w proch i pył,
po jakimś czasie pojmuję,
żeś ciągle obok był.
Ty nie przekraczasz granicy wolnej woli,
pozwalasz nam samym decydować,
Jednak człowiek przekonuje się powoli,
że bez Ciebie może tylko swoje życie rujnować.
i kiedy już z letargu się wybudzi,
kiedy wyciąga do Ciebie załamane ręce swoje,
Ty wracasz spokojnie i oczyszczasz z tego co brudzi,
znów otulasz wracające dziecko swoje.
O cudowna niewyczerpywalna miłości,
nie do opisania...
Ile w Tobie jest nieziemskiej cudowności,
ile dobra do zyskania.

czwartek, 13 kwietnia 2017

Wesołego Alleluja

Spokojnych, rodzinnych świąt dla każdego z Was. Świadomości, miłości, ciepła, życzliwości
od ludzi i dla ludzi... Tych wszystkich wesołych jajek i króliczków również Wam życzę... 😉 Wesołego Alleluja 😘



Postaram się niebawem coś wrzucić i przepraszam za moją długą nieobecność. Nie oznacza ona wcale braku wierszy...bo wciąż je piszę gdzieś w zeszytach, które są zawsze pod ręką :)
No nić ... życzę wspaniałych świąt ... Wrócę tu niebawem ;) :*

czwartek, 16 marca 2017

To chandra czy już depresja ? :)

Chyba cichą depresję gdzieś w kieszeni noszę,
chociaż o pomoc nikogo nie proszę.
Ale kiedy przychodzi ciszy czas,
ona znajduje się jakoś w sam raz.
Błędne myśli w głowę wrzuca,
błogi spokój mój zakłóca.
Mówi,że na to nie starczy i tego nie ma,
że tkwię ciągle w miejscu i nic się nie zmienia.
Że nic nie warto i czasu szkoda,
znikąd nie przyjdzie duszy osłoda.
Może by dać jakieś ogłoszenie,
że stan mojej duszy chętnie zmienię.
Może kto by przygarnąć chciał,
może nawet za depresję coś by dał?
Może ktoś się czuje za bardzo radosny,
może komuś się nie chce pogodnej wiosny?
Oddam za darmo, bo ja chcę żyć,
spokojna, radosna, szczęśliwa być.
Bo gdzieś tam w sercu na dnie,
wciąż jest pogodnie.
Ciągle tam coś rozkwitać chce
i ciągle budzi do życia się.
Ciągle wierzę ,że zły czas minie
i przyjdzie lato po srogiej zimie.
A może nawet jakieś wielkie ramiona,
obejmą kiedyś mówiąc mi " żona" .
Cokolwiek nie przyniesie mi los,
na razie depresja jest o włos.
Ale Ona jeszcze nie wie
ile siły we mnie drzemie.
Że serce waleczne mówi " dasz radę kochanie"
a depresja sama depresji dostanie.  ;) 

sobota, 11 marca 2017

To tylko kolejny zły czas ...

Płakałam przez tę piosenkę chyba ze dwie godziny. Tak bardzo tęsknię... znów wróciły wspomnienia, ta bolesna miłość, tęsknota... Boże jak ja mam żyć?? Jak znów mam się podnieść?? Skąd znów wziąć siły ?? :(














piątek, 10 lutego 2017

Życie

 Są chwile w życiu, kiedy wszystko pięknie płynie,
nim człowiek się obejrzy dzień mu miło minie.
Lecz są też tragedie, które nas pętają,
każdego dnia jak otwarta rana znać o sobie dają.
Ja znam te dni, kiedy wszystko już sens traci,
mimo, że człowiek pracuje, coś tam posiada i się bogaci.
Choć nie brak materialnie niczego do życia,
człowiek szuka miejsca do ukrycia.
I jak liść na wietrze kręcisz się bez celu
uwierz, że odczuwa to ludzi wielu.
Każdy musi czasem zapłakać słono
i choć chciałabym dać Ci tutaj- jakąś radę pro bono...
to nie mam nic, co mogłabym Tobie dać,
to coś - co pomogłoby Ci wstać.
Mogę opowiedzieć Ci o małej dziewczynce,
która tkwiła w fajnej lecz zaślepionej rodzince.
W której każdy fajny, lecz tylko o swoje szczęście zabiegał.
Zapędził się każdy i dusze chyba gdzieś sprzedał.
Dziewczynka sama upadała i wstawała,
biegła przed siebie i oddech łapała,
ktoś nogę podstawił, odepchnął, ocenił źle,
a dziewczynka ciągle podnosi się.
Płacze i śmieje się , umiera i żyje,
coś tam komuś powie , resztę w sercu skryje.
Los jej daje i zabiera to co ukochane,
a jej serce wciąż Bogu tak oddane.
I tylko czasami, kiedy na niebie gwiazd już miliony,
z oczu jej spada deszcz słony.
Chciałaby tylko usłyszeć ciepły głos,
że ktoś razem z nią podźwignie ten los.
Ale rankiem , kiedy już blask słońca ją wita,
jej serce i twarz pogodnie rozkwita.
I znów wkłada sukienkę w kwiaty,
takie to są dziewczynki dwa światy.
Więc pamiętaj, nie tylko Ty masz gorsze dni,
nie tylko Ty masz te koszmarne sny,
nie tylko Tobie wiatr w oczy,
obok Ciebie podobna istota kroczy.
Otrzyj łzy już i nie smuć się,
bo jakieś szczęście może minąć Cię.
A żaden dzień się nie powtórzy już,
Żyj !!!  Choć życie jest trudne ... no cóż ...